Nowe Skody "od ręki", okazje, wyprzedaże itp

[kosaG]

DANIEL1987, jedź na automat za 15zł umyjesz cały i ci wysuszy, biedzie no problem:_)

[rkb]

Nowe Skody "od ręki", okazje, wyprzedaże itp

Pytanie do tych co brali tzw. auta z placu, przewaznie przy wyprzedazy rocznika aczkolwiek nie zawsze:

- jaka byla roznica miedzy data produkcji a data kupna
- czy wynikaly jakies problemy z tytulu tego ze fura stala jak roslina x miesiecy w salonie/na placu
- czy zwracac na cos szczegolna uwage (o tym ze auto czasem spada z lawety to wiem )

pytania w ramach rekonesansu, czesto takie auta sa tansze niz to co sie zamawia, wiadomo, zalega to wieksze cisnienie na dealera zeby sprzedac...

[djczas]

rkb, a co sie stało jakieś zmiany

[rkb]

djczas, ostatnio nie narzekam na brak emocji ale niestety negatywnych, temat zakupu auta zostal odlozony ze wzgl. na pewne sprawy ktore nie potoczyly sie jak trzeba... pytanie czysto w ramach rekonesansu na przyszlosc

[djczas]

rkb,wiem o co ssie stało co do tematu odpowiem tak stany na palcach są utrzymywane na minimalnym poziomie większość aut nie ma miesiąca czasem są starsze ale te robione pod kogoś a ten ktos sie rozmyślił z placu głównie kupisz auta bez dodatków i te typy najpopularniejsze lub nadprodukcja w przypadku skody rzadko zdarza sie coś starsze niż pół roku

[Andrev3]

Czasami faktycznie jest tak, że taki samochód co stoi już pół roku na placu się sprzedaję w bardzo dobrej cenie, gdyż dealer musi zapłacić importerowi odsetki za niezapłaconą fakturę.
Co do samego samochodu... nic mu się przez to nie dzieję że stoi na placu miesiąc czy nawet sześć. Samochody te są przepalane, sprawdzane itd. W sumie jak od dziadka co w zimie z garażu nie wyjeżdża. Pełno wartościowy samochód godny uwagi.
Bynajmniej tak jest w Fordzie

[rkb]

Andrev3, w skodzie takie auta stoja oklejone tasmami zabezpieczajacymi z wyciagnietym akumulatorem, wiadomo jak nie jezdzi to sie rozladuje

[Rafal1]

Mi ostatnio oferowali Honde Accord rocznik 2008, benzyna 2.0, kolor biały za 75 000zł.
Nowa, stała sobie na ekspozycji z ceną 86 900 a jak się zainteresowałem to zeszli na 75 000.
I teraz tak myśle, czy brać coś w tym stylu czy Octavie z dieslem.

2 lata stania jednak trochę mnie odstrasza.

[bartman]

samochód długo stoi, rocznikowo ma 2 lata i taki mały rabat?! lepiej niech sobie stoi dalej...

[Maicroft]

Taki rabat na Skode to sie dostaje na auto do produkcji, tak wiec nie ma zadnego szalu.

Ale znajdzie sie chetny co przyjdzie i wezmie i za ta cene

[rkb]

Skoda to Skoda, na Honde rabaty sa słabe (bo to "PRESTIŻOWA MARKA" :lol: ) , wiec i tak te 11 tysi jest ogdne podziwu

[Maicroft]

Zaraz po Toyocie, gdzie nawet dywaniki sa rarytasem :twisted:

[Rafal1]

Auto 2 lata ,teraz ja kupuje i za rok ma 3 lata czyli powinno już stracić z 45%. No chyba że zle licze i potem przy sprzedaży będe mówił i się gimnastykował że to jest 3 latek a produkcyjnie będzie 5 latek.

Ktoś wie gdzie znależć takie tabelki ile taka Honda powinna tracić na rok. Jakiś taki cennik co używają w ubezpieczeniach do wyceny wartości auta.

[kbjanek]

prosze bardzo: http://wysokieobroty.moto.pl/auto/1,71462,2525245.html

[Agamek12]

Nie będzie 1.2TSI? :cry:

[zepter00]

W 2004 brałem Octavie I 1,9 TDI ASV (110 KM) Elegance autko stało około roku w salonie Sinclan na Grochowskiej w wawce. Była zamówiona dla klienta flotowego, dużej firmy, która z powodów chwilowych kłopotów finansowych nie odebrała wszystkich samochodów. Salon opuścił 8 tyś. Autko śmiga jak rakieta i oprócz czyszczenia turbo, nic mu nie dolegało... nawet żarówki się nie przepaliły, oprócz tych od podświetlania tablicy rejestracyjnej.

[rkb]

Nie będzie 1.2TSI? :cry:

No nie bedzie, czekam na rozwój sytuacji i coś sie kupi. Los pokrzyżował plany, może tak miało być.

[Piotr AMP]

prosze bardzo: http://wysokieobroty.moto.pl/auto/1,71462,2525245.html

Dość aktualne prognozy z 2005 roku

[Jahu55]

Ja kupowałem auto, które stało u dealera na parkingu. Jedyną wadą, którą zauważyłem to delikatna ryska w czasie oględzin auta, podczas odbioru jej nie było. Z informacji jaką otrzymałem od sprzedawców a potem od samego właściciela to on kupuje te auta od importera. Wykłada z własnych środków a potem gdy je sprzeda ma zysk. Gdy rezerwowałem auto stało osiem Octavii (oczywiście kombi etc.). Odbierałem auto po 3 dniach (wszystkie formalności trochę trwały) stała już jedna Octavia. W tym dniu kiedy ja odbierałem auto schodziły jeszcze dwie Octavie i Superb.

Z autopsji nie widzę jakiś problemów z użytkowaniem i eksploatacją auta. A zapomniałbym zostały mi udostępnione dokumenty i auto stało na parkingu u dealera miesiąc czasu.

[Skfarek]

Jak brałem ostatnio mojego toura to miałem podobną sytuacje jak zepter00, tzn. miałem zamawiać do produkcji czarną 1.9 TDI z pakietem Optimum (plus parę pierdół) a zaproponowano mi srebrną 1.9 TDI z pakietem Selection w tej samej kasie. Auto też pod firmę robione ale przez nią nie odebrane. Rocznik bieżący tj. 2010. Jak narazie "odukać" sprawuje się super

[WRB]

Ja kupiłem używkę. Autko zarejestrowane 11 miesięcy temu, przebieg 19000.
Octavia II 2.0 TDI Elegance + ksenony + jeszcze kilka drobnych bajerów.
Z cennika wynika, że cena takiego nowego autka to około 102000zł.
Ja za swoje dałem 30% mniej.

Autko należało do SKODA AUTO i było modelem pokazowym.

Jak na razie jeździ i sprawuje się całkiem nie źle - jest jak nowe.

Zobaczymy co będzie dalej.

[rkb]

Auta testowe z jednej strony sa "prawie" nowe ale z drugiej na jazdach próbnych nikogo nie obchodzi c zy silnik jest cieply czy zimny, a sami sprzedawcy jeszcze zachecaja do wciskania buta zeby kierownik widzial jak to jezdzi...

[Agamek12]

Wczoraj miałem okazję przejść kurs doskonalenia techniki jazdy w www.sjr.pl. Kurs odbywał się na Megane III 1.5dci. Auta te były prawie nowe, miały około 12 miesięcy i już były wymieniane na nowe. A po jednym roku użytkowania ich przebiegi to 4-7kkm... Renault sprzedaje je dalej jako używane, z gwarancją, itp. Ale nie życzę nikomu zakupu takiej prawie "okazji"...
Aha, zeby uświadomić stopień "zniszczenia" tych aut powiem, że komplet opon w tych samochodach wytrzymuje średnio nie więcej niż 2-3 tygodnie, czyli około 200-300km... :shock:

[t271828]

Auta testowe z jednej strony sa "prawie" nowe ale z drugiej na jazdach próbnych nikogo nie obchodzi c zy silnik jest cieply czy zimny, a sami sprzedawcy jeszcze zachecaja do wciskania buta zeby kierownik widzial jak to jezdzi...

No wlasnie - a przeciez chcesz kupic samochod z turbo. Poza tym mnie zawsze zniechecalo
to, ze kupujac takie auto nie bede mial w samochodzie tego wyposazenia jakie chce. Niby cena niska i dostane automatyczna klime, komputer czy inne bajery, ale nie bede mial podniesionego zawieszenia, tylnej wycieraczki czy innych rzeczy na ktorych mi zalezalo. Trzecia sprawa to IMO upusty na takie samochody sa za male - ludzie slyszac slowo okazja wylaczaja myslenie, wiec salony to wykorzystuja.

[Skfarek]

Agamek12, na takiej samej zasadzie pewna firma z Krakowa dostaje focusy od Ford Polska, potem po szkoleniach wracają one zapewne na rynek wtórny :P